Z okazji Dnia Matki zabrałam moją kochaną Mamę do Wrocławia na pyszny obiadek, lody i przy okazji oczywiście małe zakupy :)
Mimo ascezy zakupowo- przedprzecenowej skusiłam się na kilka rzeczy:
bluzeczka w kropki- pull&bear płócienna torba- hm tenisówki- zwykły sklep
(czarne miałam już na sobie, dlatego na zdjęciu widać lekkie ślady użytkowania;) )
wtorek, 25 maja 2010
Moja Mama zawsze robi mi jakieś małe prezenciki- tym razem lakier w kolorze kawy z mlekiem, który bardzo chciałam mieć:):):) Mam nadzieję, że na paznokciach będzie miał równie łady kolor jak w buteleczce:)